13
2014Nieodzownym elementem każdego udanego wesela jest nie tylko wyśmienite menu wytrawne, ale również pyszne słodkości, które uatrakcyjniają wieczór. Często przybierają one formę okazałego tortu ślubnego, ciasta i lodów podawanych gościom do stołu.
W przypadku ciast obowiązuje jednak pewna zasada – trzeba pamiętać o tym, aby w przeciwieństwie do tortu, nie były one zbyt kremowe oraz zbyt słodkie. Różnorodne i pokrojone na niewielkie porcje skuszą każdego z przybyłych gości. Dobrze, aby produkty, z których przygotowywane będą wypieki, korespondowały z daną porą roku. Latem i jesienią idealnie sprawdzą się owoce sezonowe (śliwki, gruszki, truskawki, maliny, porzeczki, jagody itp.), natomiast zimą i wiosną dobrze jest przygotować te najbardziej popularne ciasta – sernik, makowiec, szarlotka lub z owocami dostępnymi przez cały rok: bananami, pomarańczami, cytrynami, czy jabłkami.
Często stosowanym zwyczajem jest podawanie deseru zaraz po drugim daniu obiadowym. Jeśli był on dość ciężki i obfity, dobrze jest zaproponować lżejszą formę, np. owoce albo sorbet. Do mniej sytego menu warto zaproponować creme brule, czy tiramisu.
Coraz modniejszym rozwiązaniem na przyjęciach weselnych jest wydzielenie specjalnej strefy ze słodkościami, tzw. candy bar, do którego goście mają stały dostęp. Typowy candy bar to przede wszystkim słodkości w formie cukierków, bankietówek (ciasteczek na jeden gryz), czekoladek, muffinek oraz „gwiazdy wieczoru” – tortu. Największym powodzeniem cieszą się zwykle wśród dzieci, dla których wszystkie te słodkości są nie lada atrakcją.
Warto zwrócić uwagę na wystrój sali i w tym samym klimacie, stylu lub tonacji udekorować stół ze słodkościami. Zbyt wymyślne przystrajanie może zbić z pierwszego planu same słodycze, które same w sobie są już dekoracją. Dobrym pomysłem jest stworzenie „schodków”, które wyeksponują każdą ze słodkich propozycji. Można je stworzyć z kartonów lub skrzynek opakowanych w ozdobny papier.
O przygotowanie takiego bufetu warto poprosić ulubioną cukiernię lub wykonać go samemu. Wszystko zależy od budżetu i wyobraźni przygotowujących. Przed wyborem cukierni powinno się udać się na degustację organizowaną przez daną placówkę. Jeśli decydujemy się na samodzielne przygotowanie candy baru, ze względu na ograniczone środki, wymyślne desery można zastąpić tańszymi rozwiązaniami. Odpowiednio zaserwowane i wyeksponowane orzeszki w czekoladzie, bakalie, mms’y, polskie tradycyjne cukierki – michałki, kasztanki, malagi, ptasie mleczko, nawet żelki, landrynki, draże i lizaki skuszą nie tylko dzieci, ale też niejednego dorosłego. Pomogą w tym bez wątpienia wszelkie pojemniczki, pudełeczka, szklane naczynia, które będą pasować do aranżacji sali weselnej.
Innym urozmaiceniem, często stosowanym, jest fontanna z czekolady. Smakowite kawałki owoców zamaczane z ciepłej płynnej czekoladzie również staną się atrakcją wieczoru, przy której ustawią się kolejki chętnych skosztować takich pyszności.
Każda z powyższych propozycji osobno, jak i w połączeniu z innymi słodkościami, zrobi na gościach nie tylko wrażenie smakowe – jako uzupełnienie do manu obiadowego, ale także wizualne – jako jeden z atrakcji i elementów dekoracyjnych.