Ślub to długo wyczekiwany, ale jednocześnie bardzo stresujący moment dla każdej pary. Poprzedzają go wielomiesięczne przygotowania przepełnione nieco nerwową atmosferą, bo przecież wszystko musi być perfekcyjnie zorganizowane i zgodne z wyobrażeniami przyszłej Pary Młodej. To właśnie dlatego warto samodzielnie zająć się dekoracjami uświetniającymi ten wyjątkowy dzień.

W natłoku obowiązków przyszli małżonkowie często decydują się zdjąć choć część ciężaru przygotowań ze swoich barków i powierzają przygotowanie dekoracji innym osobom. W rezultacie może wyjść z tego nie lada zamieszanie, które popsuje humor nawet najpogodniejszym partnerom – a to w dniu ślubu jest oczywiście najmniej pożądane. Oto kilka argumentów przemawiających za tym, że nikt nie zrozumie pary tak dobrze, jak ona sama:

Są gusta i guściki
Dlatego wizja restauratora lub podążającej za trendami kwiaciarki niekoniecznie musi pokrywać się z marzeniami młodych. Choć jedzenie w restauracji może bić na głowę całą konkurencję z okolicy, a do florystki trzeba było ustawić się w kolejce rok wcześniej, nie oznacza to że sprostają oczekiwaniom klientów. Dlatego warto dokładnie opisać wygląd ozdób i mocno trzymać się swojego zdania.

Złość piękności szkodzi
…więc warto unikać sytuacji mogących przyczynić się do jej wywołania – szczególnie, że przygotowania do ceremonii i wesela pochłaniają wiele nerwów i energii na długo przed ich rozpoczęciem. Dzień ślubu powinien być momentem pieczętującym cały wcześniejszy trud i pokazującym, że warto było poświęcić się dla wspaniałego efektu. Niepewność w dniu uroczystości jest więc zbędnym elementem – wrażeń będzie aż nadto. Dodatkowo warto pamiętać, że każdy przejaw niezadowolenia będzie widoczny na zdjęciach, a to przecież pamiątka na lata.

Rękodzieło jest w cenie
Nic tak nie wpływa na zacieśnienie relacji jak wspólne wykonywanie różnych zajęć. Dlaczego więc nie przełożyć tego na dekoracje? Samodzielnie wykonane sprawią, że para na pewno będzie w stu procentach zadowolona z efektu, pozwolą odstresować się przed wyjątkowym dniem i wywołają podwójną satysfakcję, gdy goście zaczną je chwalić – dodatkowo mogą okazać się tańszą alternatywą dla zlecania tego zadania innym. Jeśli jednak narzeczeni nie mają cierpliwości, czasu lub po prostu zdolności artystycznych, mogą skorzystać z gotowych rozwiązań i inspiracji, których w intrenecie jest całe mnóstwo.

Spójność przede wszystkim
Należy pamiętać, że dekoracja to nie tylko wystrój sali. Składa się na nią również ozdoba samochodu, kościoła, jeśli para wybrała taką formę ślubu, podwórka i ewentualna butonierka czy bukiet ślubny. Jeśli w wyobrażeniu Pary Młodej wszystkie te elementy mają ze sobą współgrać (co zwykle wywołuje bardzo fajny efekt), trzeba je skoordynować. By ułatwić pracę dekoratorów, można podać pożądaną kolorystykę lub roślinę mającą stanowić bazę dla pozostałych ozdób. Takie rozwiązanie sprawi, że niezależnie od miejsca i sposobu dekoracji, wszystko będzie tworzyło spójną całość.

Dekoracja może wydawać się szczegółem o ile spełnia oczekiwania pary – jeśli tak nie jest, wszyscy z pewnością to zauważą. Przy organizacji ślubu i wesela warto zredukować do minimum elementy stresujące, a nic nie daje takiego spokoju jak poczucie sprawowania pełnej kontroli. Lepiej więc planować wszystko z rozmysłem i dbać o każdy element mający uświetnić ten szczególny dzień. W końcu pamięć wzbogacona o fotografie pozostanie na całe życie i powinna wywoływać jedynie pozytywne uczucia.